Brytyjski „Daily Telegraph” opublikował felieton Mateusza Morawieckiego, w którym ten wzywa do „deputinizacji” Rosji. Nie tylko to wezwanie groteskowe, ale i nieodpowiedzialne. Jest przecież M. Morawiecki premierem Polaków, a Putin pokazuje światu, co potrafi, na co, na jak wiele, go stać…
Uważam, że Polakom jest bardzo potrzebna, wreszcie, desowietyzacja, w tym deWSIzacja Polski. Z przyczyn, które prezentuję jest to możliwe wyłącznie przez Polski dekaczyńskizacację i dedudazację.
Ponieważ jestem zwolennikiem cywilizowanych metod osiągania celów, skierowałem wniosek do byłego prezesa zarządu Banku Zachodniego WBK S.A. dr. Jacka Ksenia, o którym Andrzej M. Czyżewski – więcej o nim w PPP 391 – od dawna mówi, publicznie, że był oficerem prowadzącym w Wojskowych Służbach Informacyjnych /WSI/ Mateusza Morawieckiego i jego ojca Kornela Morawieckiego. Napisałem pismo do dr. J. Ksenia, bo władz RP tak bardzo ta sprawa na tyle nie interesuje, że nie odpowiadają na pisma, które do nich kieruję.
Co się tyczy Ukrainki Iryny Zemlianej, co odwagi tyle miała, że w Polsce ambasadorowi obcego państwa, Rosji, twarz czymś czerwonym – wydaje się, że całkowicie bezkarnie… - oblała, mam świetny, uważam rewelacyjny, pomysł na zagospodarowanie jej odwagi… Niech ją ludzie ministra od zdrowia Polaków Adama Niedzielskiego jak najszybciej przeszkolą, nieodpłatnie, w zakresie udzielania pierwszej pomocy medycznej, i NIECH WRACA IRYNA ZEMLIANA, JAK NAJSZYBCIEJ, NA UKRAINĘ WSPIERAĆ SWOICH RODAKÓW, ŻOŁNIERZY, NA PIERWSZEJ LINII FRONTU, JAKO SANITARIUSZKA. Niech nam – np. TVP.INFO - przysyła fotoreportaże potwierdzające jej tam aktywność...
I niech do Polski nigdy nie wraca.
Z.Kękuś (PPP 391)